Przemysł paszowy to od jakiegoś czasu jedna z prężniej rozwijających się gałęzi rolnictwa. Wzrost można zauważyć zwłaszcza w odniesieniu do paszy dedykowanych koniom, które już od dawna coraz mniej służą do pracy w polu czy w lesie, a coraz częściej stają się niemal domowymi pupilami. Stąd coraz większe zainteresowanie wszelkiego rodzaju musli czy granulatami właśnie dla nich.
Wio koniku, a jak się postarasz…
Jeszcze 15-20 lat temu podstawą paszową dla konia był owies. Czasem dostał dwie marchewki i kromkę suchego chleba na zachętę. Obecnie badania hipologiczne wskazują, że owies powinien być mocno na cenzurowanym, a większości koni nie jest potrzebny w ogóle. Pojawiły się za to, zupełnie niedoceniane wcześniej surowce paszowe, które szturmem zdobywają kolejnych wielbicieli – można zaliczyć do nich chociażby wysłodki buraczane, które wcześniej stosowane były raczej do skarmiania trzody i bydła. Jednak okazuje się, że pozbawione węglowodanów, za to bogate we włókno wysłodki buraczane, są świetnym materiałem dla koni – nie powodują nadmiaru energii u konia, pozwalają na dobre kontrolowanie masy zwierzęcia, a do tego są stosunkowo tanie i łatwe w pozyskaniu.
Innym materiałem paszowym, który jeszcze do niedawna był odpadem, a obecnie jest bardzo popularnym dodatkiem do pasz, są wszelkiego rodzaju wytłoki – zarówno z nasion roślin oleistych, takich jak czarnuszka, len czy wiesiołek, jak i pozostałości po produkcji soków – wytłoki z jabłek, czarnej porzeczki, aronii… Mają mniej wartości niż pełne ziarno czy owo, jednak mogą stanowić część paszy objętościowej i chętnie są stosowane jako dodatki do mieszanek.
Mikronizacja – moda czy metoda
To, że coraz mniej karmi się konie czystym ziarnem, nie oznacza, że całkowicie się z niego rezygnuje. Do łask wracają jęczmień i soja, różnią się tylko sposobem podania. Zamiast podawania całego lub śrutowanego ziarna, obecnie stosuje się mikronizację. Dzięki temu procesowi objętość ziarna zmniejsza się przy jednoczesnym zachowaniu wszystkich jego właściwości, dzięki czemu taka forma jest często stosowana jako dodatek do pasz.